KARNAWAŁ 2013 Szanowni Czytelnicy i Goście Balu…
Karnawałowe fanfary wprawdzie jeszcze hucznie rozbrzmiewają, a liczne imprezy polonijne ściągają tłumy sympatyków dobrej zabawy, my jednak już wspominamy.
19 stycznia 2013, prawie 500 osób spotkało się na tanecznym
parkiecie w Sali „Palais am See”, by wziąć udział w 18-tym Balu Polonijnym organizowanym przez KONTAKTY. Sądząc po zainteresowaniu i przybyłych gościach możemy pokusić
się o stwierdzenie, że bal stał się już polonijną tradycją i jest najbardziej oczekiwaną imprezą w karnawale. Uczestnikami balu byli głównie przedstawiciele Polonii, którzy przy swoich stołach gościli również znajomych, krewnych innych narodowości. W myśl „muzyka łączy“ wszyscy bawili się świetnie. Na parkiecie królowała elegancja i szyk. Parkiet zaś płonął, zamiast
krwi w naszych żyłach płynęła muzyka, a czas wyluzował i przestał płynąć. Gorącą atmosferę sali podkreślała dodatkowo zimowa aura za oknami.
O wyśmienity nastrój uczestników i super atmosferę cały czas dbał
wspaniały i znany już w Berlinie zespół z Krakowa „Omen Band”, który zabrał nas w cudowną podróż do krainy Rocka, Popu, Salsy, Straussa i jeszcze dalej.
..Na tym balu nad balami takim, co się pamięta latami,
Gdzieś Hiszpania za górami a tu zima, karnawał jest z nami….
W trakcie podróży spotkaliśmy się z Madonną, Elvisem Presleyem, M. Jacksonem, Marylą Rodowicz, Czesławem Niemenem, góralami i wieloma innymi wspaniałymi muzykami. OMEN BAND uświetnił naszą podróż pokazami tanecznymi, a swoją nadprzyrodzoną energią w towa- rzystwie dymu i feerii świetlnych barw nie pozwalał na zbyt długi postój. Nie było w tym jednak nic złego, bo takie właśnie mają
być bale. Mają służyć dobrej zabawie i pozwolić choć na jedną noc zapomnieć o trudach dnia codziennego.
KONTAKTY | 20 | KONTAKTY
Page 1 |
Page 2 |
Page 3 |
Page 4 |
Page 5 |
Page 6 |
Page 7 |
Page 8 |
Page 9 |
Page 10 |
Page 11 |
Page 12 |
Page 13 |
Page 14 |
Page 15 |
Page 16 |
Page 17 |
Page 18 |
Page 19 |
Page 20 |
Page 21 |
Page 22 |
Page 23 |
Page 24 |
Page 25 |
Page 26 |
Page 27 |
Page 28 |
Page 29 |
Page 30 |
Page 31 |
Page 32 |
Page 33 |
Page 34 |
Page 35 |
Page 36 |
Page 37 |
Page 38 |
Page 39 |
Page 40